Zaginięcie 16-latki. Co się wydarzyło?

O 16-letniej Sofii Ostafiichuk wiemy tylko tyle, że w sezonie wakacyjnym wyjechała do Karwii. Od tamtego czasu nie skontaktowała się z nikim i nikt nie wie, gdzie dziewczyna może przebywać. Jej siostra przekonuje, że takie zachowanie jest zupełnie nie podobne do Sofii i może oznaczać tragedię.

Jak reagować w przypadku zaginięcia?

Jak powinniśmy reagować, gdy mamy podejrzenie, że ktoś z naszych bliskich zaginął? Przede wszystkim musimy się upewnić, czy do zaginięcia doszło. Najczęstsze zgłoszenia zaginięcia okazują się fałszywym alarmem, a osoba, o którą chodzi, wraca do domu. Zwykle bywa tak w przypadku kłótni małżeńskich, gdy jedna ze stron wychodzi i na pewien czas zrywa kontakt. Takie wyjścia bez słowa są również popularne wśród nastolatków.

Jeśli jednak taka osoba nie wraca już po upływie doby, to wtedy mamy powody, aby twierdzić, że faktycznie zaginęła. Rozsądnym krokiem jest zawiadomienie policji i przekazanie wszystkich ważnych informacji. W takiej sytuacji musimy podać szczegółowy rysopis osoby zaginionej oraz okoliczności, w jakich opuściła miejsce zamieszkania. Gdy spotkamy się z funkcjonariuszami osobiście, powinniśmy też pokazać fotografię.