Celem głównym Siódmego Motocyklowego Rajdu Piaśnickiego, który odbył się w niedzielę 15 września 2024 roku, było szerzenie świadomości oraz kształtowanie pamięci o zbrodni, która miała miejsce w Lesie Piaśnickim. Wydarzenie to stanowiło kontynuację tradycji poprzednich lat, gdzie zmotoryzowany konwój wyruszał spod Wejherowskiego placu Jakuba Wejhera. Nie odstraszyła uczestników nawet niekorzystna, deszczowa aura.
Motocykliści zebrali się na skrzyżowaniu dróg nie tylko z regionu, ale również z różnych części kraju, by wziąć udział w Rajdzie Piaśnickim. Jak podkreśla Marcin Drewa, organizator rajdu, w rozmowie z Twoją Telewizją Morską, wydarzenie to jest poświęcone przede wszystkim upamiętnieniu zbrodni, która miała miejsce w Lesie Piaśnickim. To właśnie tam motocykliści udają się, by oddać hołd ofiarom.
Rajdowcom towarzyszył także duchowy aspekt tej podróży – pod przewodnictwem kapelana MIVA Polska, ks. Jerzego Kraśnickiego, w Kaplicy Męczenników w Lesie Piaśnickim odbyła się uroczysta msza święta.
Październik 1939 roku to data, która wypisana jest na kartach historii Pomorza jako jedna z najbardziej tragicznych. To wtedy rozpoczęło się ludobójstwo dokonane przez hitlerowców w lesie piaśnickim. Szacunki mówią o 12-14 tys. ofiar, wśród których były również dzieci, które padły ofiarami masowych egzekucji przeprowadzanych przez nazistów.